sobota, 19 maja 2012

Stoły i dekoracje

Podpisaliśmy umowę z restauracją mogę pisać o ozdobach i dekoracjach. Ponieważ nasza knajpka ma zdecydowany wystrój nie potrzebuje wiele. Wieczorami jest ona ozdobiona jedynie dużymi białymi świecami, a na stołach z surowego dębowego drewna leżą białe bieżniki. I to nam wystarczy!

Na trzech lub czterech długich stołach będą leżały białe bieżniki (jeden na 2 osoby) chcę żeby restauracja nie wyglądała typowo weselnie więc z pod bieżników będzie widać drewno stołu. Na środku każdego z nich chcę postawić białe blokowe świece na tacy, dwa szklane wazony z białymi i kolorowymi kwiatami o których pisałam w poprzednim poście. Resztę miejsca wypełnię białymi świecami w szkle i małymi sukulentami w szklanych doniczkach.

tlustakaczka.pl

funchkins.com

www.e-silkflowerdepot.com

www.save-on-crafts.com
Bardzo podobają mi się białe dynie ozdobne ale obawiam się, że to już będzie za dużo no i że ich nie dostanę. Z drugiej strony to by było zgrabne nawiązanie do rozpoczynającej się pory roku, ponieważ ślub odbędzie się pod koniec września czyli na granicy lata i jesieni :)

www.stephmodo.com

Słodkie prawda?

czwartek, 10 maja 2012

Kwiaty

Wybór może się wydaje niektórym  mało istotny, ale dla mnie kwiaty, ich gatunek i ułożenie oddaje aktualną modę, charakter uroczystości i gust panny młodej bardziej niż cokolwiek!

Myślę że zdecyduje się na kwiaty ogrodowe. Zaczęły być modne na zachodzie już jakiś czas temu, świetnie oddają klimat vintage, a u nas dopiero zaczynają przekonywać przyszłe panny młode. Na razie udało się przebić peoni, gipsówce może też hortensji.
Niesamowicie podobają mi się także sukulenty w bukietach i na stołach. Z kwiatów natomiast chciałabym hortensje, dalie, astry, różę wielokwiatową i gipsówkę. Wszystkie w odcieniach bieli, ewentualnie na stołach kolorowe dalie i astry w towarzystwie białych hortensji. Do bukietu prócz białych kwiatów i sukulentów chciałabym żółtą craspedie.

Bukiet idealny pierwszy od lewej + troszkę tego z prawej

www.weddingobsession.com
greenweddingshoes.com


Dekoracje stołów
greenweddingshoes.com
nouvelle.pl                                 gatunek Spray Rosa
www.aranzeria.co



greenweddingshoes.com

niedziela, 6 maja 2012

Gajer

Garnitur Piotrka pewnie nie będzie wypasionym ślubnym frakiem bo raczej chłopak by się źle w nim czuł.. Poza tym ma być na luzie :) Jak rozmawialiśmy to najlepszym pomysłem wydaje się sportowy ciemno szary garnitur bez kamizelki, który będzie mógł nosić do pracy albo w święta, zwłaszcza, że przydałby mu się nowy garnitur. Krawat raczej wąski śledzik, mucha odpada, a szeroki do takiego garnituru chyba nie pasuje.

Przykłady, zdjęcie nr 2 obydwa fajne ale bez kamizelki oczywiście.
Nr 1

greenweddingshoes.com               Nr 2
Piotrek nosi sportowe buty do garnituru, więc znalazłam taką stylizację ślubną gdzie pan młody występuje w trampkach. Młodemu się spodobało!

www.bialeinspiracje.pl   Fajny kolorowy zestaw państwa młodych

www.bialeinspiracje.pl
Kiedyś znaleźliśmy dla Piotrka spinki do mankietów z klocków lego. Bardzo mu się spodobały! Są zabawne i nosi je tez do pracy więc sądzę że do ślubnej koszuli też będą jakieś zabawne. Może uda mi się samej jakieś znaleźć i dać je Piotrkowi w prezencie przedślubnym?

Tu parę przykładów które bardzo by Piotrkowi pasowały zwłaszcza mini gitarki (ma właśnie taką!) i Pacman :)

www.spinkidomankietow.pl

firebox.com
firebox.com




Czy decyzja padnie na butonierkę czy poszetkę to pewnie będzie zależne od koloru krawatu i butów: jeśli będą spokojniejsze to pewnie butonierka a jeśli bardziej kolorowe to może poszetka. Te decyzje będą podejmowane w ostatniej chwili myślę.

piątek, 4 maja 2012

Cud kiecka!

Na razie o mojej sukni ślubnej wiem trzy rzeczy:
  • Ma być tania, więc prawie na pewno będę ją szyła. Szalone wydają mi się ceny sukien ślubnych gdzie jakkolwiek sensowne kiecki zaczynają się od 3 ty zł! 
  • Ma być długości 3/4. Nie chcę takiej do ziemi bo dziwne wydaje mi się że na ślubach tylko PM występuje w sukni wieczorowej, a reszta pań w koktajlowych sukienkach. Według mnie takie suknie pasują do pięknych sal balowych w pałacach, do bogatych katedr i księżniczek :) Co nie znaczy że długie suknie mi się nie podobają, niektóre to istne dzieła sztuki! Poza tym taka 3/4 będzie po prostu wygodniejsza i będzie lepiej pasowała do mniej formalnego wesela.
  • Będzie miała kieszenie.Uwielbiam spódnice i sukienki z kieszeniami, takimi wszytymi, nie naszytymi :) jak na zdjęciu nr 2. Dzięki nim będę mogła mieć przy sobie to bez czego czuje się goła, mianowicie telefon kom. i pomadkę nawilżającą :P
Do tej pory znalazłam kilka inspiracji:
Ta sukienka spodobała mi się jako pierwsza, zachwyciłam się cudowną, wielobarwną halką i trochę rockową stylizacją. Myślę że ostateczna wersja będzie coś z niej miał.


greenweddingshoes.com

Potem wpadłam na pomysł sukienki w stylu lat 50tych. Te sukienki miały świetną konstrukcję, podkreślały talię i obojczyki. Modele jak poniżej (nr 1) idealnie by się nadały na suknię ślubną i można do niej włożyć kolorową halkę. Ta nr 2 też ma coś z lat 50tych i kieszenie, ale mogla by być szersza na dole. Chyba jednak wyglądają trochę sztywno, ale to może kwestia tkaniny?

voguepatterns.mccall.com                 nr 1



wedding.ustcan.com               nr 2




Teraz jestem na etapie sukienki z tiulowym dołem. Urocze i lekkie! mają 1 lub 2 warstwy tiulu na wierzchu, potem warstwę z tkaniny i halkę. Na środkowym zdjęciu widać jak każda część ma inny kolor i to wydaje mi się genialnym rozwiązaniem! Nr 5 jest prawie idealna, gdyby tylko miała dekolt jak na zdjęciu nr 6... Te kwiaty na sukni to też jest całkiem ciekawy pomysł :)


greenweddingshoes.com          nr 3

greenweddingshoes.com             nr 4

www.etsy.com                 nr 5
www.elizabethpassion.com    nr 6


Zobaczymy co jeszcze wymyślę, mam przecież jeszcze tyyyle czasu!

czwartek, 3 maja 2012

Eh... lokal

Od początku zakładaliśmy imprezę w mieście. Znakomita większość naszych znajomych i rodzin jest na miejscu więc nie ma potrzeby nocowania gości więc taniej. Na pewno łatwiej nam będzie wszystko koordynować jeśli sala będzie blisko, poza tym w takim układzie nie trzeba będzie robić poprawin co też pozwoli na oszczędności. Kolejnym powodem były względy estetyczne: w mieście więcej ciekawych wnętrz restauracji niż na np. Kaszubach, z jednym wyjątkiem, ale o tym za chwilę.

Pierwszy nasz wybór padł na No19 w Gdyni Orłowie. Trochę surowe, minimalistyczne wnętrze z pięknym widokiem na strzelnicę golfową i las. Byłby to nasz ostatni wybór gdyby właścicielom nie skończyła się umowa dzierżawy :(  Oto Knajpa której już nie ma...

www.baltyckie.pl
www.baltyckie.pl

Z założenia obraziliśmy się na nowego najemcę, który pierwsze co zabrał się za remont. Zaczęliśmy szukać dalej. Znaleźliśmy Godding w Sopocie. Sympatyczna sala bankietowa zlokalizowana w lesie i jednocześnie 5 min od centrum miasta. Z zewnątrz wyglądała genialnie, niestety wnętrze wydaje się bardzo niskie i dziwnie podzielone..

godding.pl
godding.pl
Potem trafiłam na absolutny ideał - Cegielnia w Rzucewie-to właśnie ten lokal za miastem. Za drogo za daleko, ale przepięknie!

www.bridelle.pl

rifsber.blogspot.com

No i ostatnia jak na razie knajpa- następczyni No19 - Tłusta Kaczka. Powstała w lokalu po No19 i okazało się że po remoncie wygląda inaczej, ale naprawdę nie źle! Nowoczesne i jednocześnie rustykalne wnętrze.

www.tlustakaczka.pl
www.tlustakaczka.pl
Trochę zabawne wnętrze i naprawdę mam nadzieję, że w końcu podpiszemy umowę z Tłustą Kaczką, chociaż rozmowy trwają wyjątkowo długo.... Menadżer jest jednak elastyczna więc to dobrze wróży na przyszłość. A jeśli okaże się że znów mamy szukać knajpy to ja rezygnuję z wesela!!!  :/

środa, 2 maja 2012

Oczywistości

Zacznę opisywać nasze wybory od tego co pewne, mianowicie świątynia. Kościół Św. Jana w Gdańsku.
To przede wszystkim sala wystawowo-koncertowa, ale jednocześnie miejsce coniedzielnych mszy Duszpasterstwa Środowisk Twórczych. Jedyne w swoim rodzaju miejsce!


http://www.sw-jan.vn.pl

www.funduszeeuropejskie.gov.pl
 Romantyczna ruina :)


Kolejna rzecz która nie była aż tak pewna ale została zaklepana jako pierwsza. Fotograf Mariusz Daniszewski  www.md-foto.pl  Super fotki i spoko człowiek :)

wtorek, 1 maja 2012

Co? Gdzie? Kiedy?

 Zaręczyliśmy się 5 września 2011 na wakacjach w Turcji. Plaża wieczór i te sprawy :) O taka plaża- Kleopatry

Pierścionek piękny!


Postanowienie szybkie - za rok to nieee ale za 2 to w sam raz. Tak padło na wrzesień 2013. Wrzesień to krakowskim targiem bo ja chciałam październik a Piter sierpień.
Jak by to wyłącznie ode mnie zależało to bym pewnie nie robiła wesela- tyle szmalu za jedna imprezę... No ale jak powiedział Narzeczony P: ślub się bierze raz w życiu więc wesele ma być! No to będzie.

Szybkie obliczenia i wyszło że +50 osób. Rodziny mamy małe więc sporo znajomych. Wesele w mieście będzie tańsze bo bez noclegów i poprawin. Chcieliśmy nad morzem, ale szczerze mówić nie ma gdzie... Knajpy albo koszmarne, albo koszmarnie drogie. Natomiast ślub bezwzględnie w Gdańsku.

Początki bywaja trudne

Pierwszy post  i jeszcze rok i 5 miesięcy do ślubu. Mam nadzieję że napiszę sobie fajną pamiątkę.